A więc stało się. Legendarne już, na wpół realne, na wpół
zmyślone, z dawien dawna, a nawet od zeszłego roku oczekiwane. Zbawienne jak
manna z nieba. Przeklęte jak Polscy poeci...
FAQ 2.0 !!!
W zasadzie stało się to dziś (naszego), a wczoraj
(amerykańskiego) czasu. Jakieś pół godzinki po północy, w momencie, w którym
mój klawisz f5 prawie już przestał działać, a komp zgrzewał się od odświeżania
wolno chodzącej stronki FFG... Wszyscy czekali w napięciu, jedni przy wódce z
mgiełką w oczach, inni przy kawie, z ze ściągnięta twarzą. Dziewczyny graczy przewracały
się niespokojnie w łóżkach; z boku, na bok, budzone dźwiękiem sms'ów, widziały
tylko naznaczone obłędem i oświetlone blaskiem wyświetlacza, twarze swoich
mężczyzn. To była ta noc... W Toruniu, kur zapiał zbyt wcześnie, a linie
telefoniczne z Trójmiasta urywały się od przeciążeń. Inni jeszcze, w tym samym
czasie testując talie, dostawali baty od Mustera, po raz kolejny przeklinając
niesławną kartę. Oni też zostali wysłuchani.
Frustrated but Farseeing God (w skrócie FFG) odpowiedział...
O tej właśnie odpowiedzi i całym zamieszaniu chciałbym kilka
słów. Co prawda, zaległy artykuł o Wurrzagu i Żelaznej Brwi powinien być na
topicu, jednak wiadomo, w ramach ciszy przed turniejowej, teksty pojawią się po
Niedzieli. Co nowego, zatem? No, tego prawdopodobnie większości, nie trzeba
mówić, ale zawsze warto dla tych, co jeszcze nie widzieli, tudzież powtórzyć to,
co dobre (i złe).
Zaczynamy, więc od przeglądu zmian, jakie przynosi nam
aktualizacja FAQ - będącego nie tylko zbiorem najczęściej zadawanych pytań, jak
wynikałoby z nazwy, ale raczej czymś w rodzaju dokumentu regulującego i
wyjaśniającego tak zasady gry i jak i swoistego narzędzia balansującego meta.
ZMIANY W TEKSTACH KART
"Wioski Rasowe", czyli Wsparcia, 1/1/1 z jedną
lojalką (dotychczas wydane dla DWA,DE,HE,ORK), przestają być niegrywalne. Ich
tekst ma być rozumiany, jako:
"Jeśli kontrolujesz odkrytą (nie koszulką do góry) nie-"frakcja"
jednostkę lub wsparcie.."
Zmiana bardzo dobra, w mechanice gry, "Wioski" nie
są zdejmowane już przez developmenty, Experience (karty podłożone jako
doświadczenie) ani też Questy zagrywane nam przez przeciwnika.
Bad Stuff:
Szkoda, że nie dodali "you own", co dałoby
możliwość Dark Elfom, by mieć talię na przejmowaniu jednostek i jednocześnie
grać Chill Sea Watch Tower. A tak, zdjęcie z restrykcji Soul Stealer na co
wszyscy czekali, okazuje się fiaskiem, przynajmniej częściowym. DE, bez Warpstone'a,
najprawdopodobniej będą musiały iść po swoją "wioskę" rasową, żeby
wyrobić z ekonomią, a to odcina ich od ciekawej karty jaką jest Soul Stealer -
czyli nadal dupa. Jedynie buildy DE na neutralach, z Drakenhofem i Wampirem,
mogą się pokusić o Stealera. Troszkę lepiej, ale można było jeszcze.
Warpstone Excavation - Limit 1 na talię (+ pozostaje na
Restrykcji)
Szczerze, dziwi mnie to, że nie zbanowali go, co powinno
stać się już rok, jak nie dwa lata temu. Generalnie zmiana jest na plus, bo 1
na talię + restrykcja to jest to samo, co ban. Nikt nie wybierze z restrykcji,
pojedynczej kopii karty. Rozumiem, że chcieli to zrobić coś na zasadzie
eleganckiego pozbycia się, jednocześnie nie używając metody ostatecznej. Jak
zwał tak zwał. Ucięcie Warpstone'a to właściwa decyzja. To, że spóźniona, spraw
jednak, że w odczuciu graczy Destro, przyzwyczajonych do darmowych młotków,
będzie bardzo bolesne rozstanie. Potrzeba trochę czasu, by ludzie zaczęli
inaczej kalkulować ekonomię. Order, posiadający o wiele lepszą eko, (dlatego
też z Mustera i Warpstonea najbardziej beneficjowało Destro), dawno go już nie
potrzebował. Teraz, Źli tracąc mocne starty, mogą w pierwszej chwili zostać
przytłoczeni przez Order. Tak na prawdę zabranie Warpstone'a rzutuje na
wszystko inne, co się wydarzyło w restrykcjach i jest chyba największym
czynnikiem zmian, jeśli chodzi o to FAQ (poza oczywistym uwaleniem Mustera,
jako karty pomyłki).
Return to Glory - Limit raz na turę.
Na tą zmianę czekałem prawie tak samo długo, jak na
wywalenie Warpstone'a. Nielimitowane wracanie zerówek, a potem też jedynek HE
oraz zapętlanie tego w nieskończoność jest po prostu degenerujące dla całej
gry. Quest i tak jest silny, nadal grywalny, dodanie mu limitu, uwala 90% comb
HE. I bardzo dobrze. Każdy może przecież wyczuć intencje tej karty, która miałaby
powracać do gry jednostki, ale na normalnych, nieprzegiętych zasadach. Bardzo
dobra decyzja.
Offering to Hekatri - staje się Unikalne
Ok, można i tak, choć serio widziałem to "Raz na
turę", tak jak przy RTG. Nadal Hekatron ustawia grę z wszystkimi
jednostkami 1HP ALE, będąc unikalnym, nie robi już idiotycznych blokad w grze
na wszystkie jednostki z 2HP. Zmiana dobra. Zobaczymy, czy po wyjściu
Multiplayera, nie będą musieli jednak czegoś bardziej zadziałać.
Gathering
the Winds - staje się Unikalne
Tutaj, nie do końca fajnie wyszło moim zdaniem. Unikalność
jest ok, jeden Wiatr, nie napędzi drugiego. Brakuje mi "sacrifice",
jako kosztu, ale, prawdopodobnie intencją samej karty było wielokrotne rzucanie
zaklęć. Przy obecnych zmianach na RTG i AP, comba HE (przynajmniej te
najbardziej oczywiste i chamskie) zostały uwalone. Zmiana w każdym razie in
plus.
Bad stuff:
Wiatry są z zamysłu ciekawą, ale mega złą karta dla samej
gry. Przynajmniej w obecnej formie. Prawdopodobnie, w przyszłości trzeba będzie
się rozliczyć z nielogicznym systemem poświęcenia ich, który pozwala na
odpowiadanie własnym akcjami na swoje - plus - traktowaniem Spella zagranego z Akcji,
Wiatru, jako samodzielnej Akcji, która jest jednak Akcją uprzywilejowaną, bo nie
można na nią odpowiedzieć (Akcja w Akcji).
Arcane Power -
dostaje "Limited"
A NIE MÓWILIŚMY? Powinni się nauczyć w Ameryce. Kościuszko,
pokazywał im jak walczyć, Polański jak kręcić filmy (i nie tylko), Potejto
(niezapomniany Zamachowski) - jak dzielić się opłatkiem przez telewizor. My
pokazaliśmy im, pół roku temu, że AP musi mieć Limited.
Lepiej późno niż wcale. AP jest bardzo dobra kartą i szkoda
było by ją tracić. Dzięki Limitowi, nadal jest grywalna i może robić to, do
czego została stworzona, przy okazji nie psując gry. Nice job.
Devoted to Taal - dostaje "Limited"
To naprawa małej wpadki redaktorskiej jak myślę. Zanim
powstało, już upadło combo na doświadczeniu. Wiadomo, nikt nie lubi cheaterów, którzy
hakują doświadczenie w grach...
Muster for
War - Limit 1 na talię (+ Restrykcja)
Tutaj, podobnie jak w przypadku, Warpstonea, jest to
bardziej elegancki ban w stronę karty. Czy był konieczny? Przy wszystkich
obecnych restrykcjach, ja dałbym tej karcie szanse, bycia po prostu na
Restrykcie. Był by to interesujący wybór, choć zawsze wisiałaby ta groźba nowej
combo talii, gdzie Muster jest zdecydowanie zbyt dobry. Ogólnie rzecz biorąc,
wszyscy odetchnęli, bo chyba nikt (poza nielicznymi wyjątkami) nie lubił tej
karty. Zapominamy, więc o niej i gramy dalej.
Bad stuff:
Jak niektórzy zauważyli, z czym ja się nie do końca zgadzam;
jest grupa osób, która kupiła dodatek TYLKO dla Mustera. Scenariusz w rodzaju:
"FFG wydaje uber kartę, wszyscy muszą ją mieć, żeby nie odlecieć od
ściany, więc kupują dodatek. FFG trzepie kasę, a 4 miesiące później banuje
kartę. Gracze -50 złotych", a dodatkowo jak stwierdził Sosu: "Ej, ale przecież nie trzeba było być
wielkim filozofem, żeby widzieć, że ta karta jest przejebana!".
Jakkolwiek, w pierwszym battlepacku, do każdej frakcji (prócz Orków) były dobre
karty, i ja nie odczułem tej sytuacji, tak jestem w stanie zrozumieć delikatny
zawód i poczucie, bambuka, z powodu wpadki musterowej i wydanych nań pieniędzy.
Miejmy nadzieję, że sytuacje takie się już nie powtórzą, i raczej jest to
uzasadniona nadzieja w świetle dużych ekspansji ; )
Runefang of Solland - obniża koszt Taktyki niebędącej Epic
Spellem do 0.
Mała poprawka, żeby nowych Epic Spelli nie rzucać i brać pod
uwagę lojalność, której Runefang nie zeruje. Good.
RESTRYKCJE
Muster - patrz wyżej
Dwarf Ranger - chyba nikt się tego nie spodziewał, a jednak.
Jasnym jest, że chcieli zablokować możliwość powrotu RTG combo, co było by
bardzo możliwe, tak przy nowej legendzie, jak i nowym sposobom na szybkie
robienie kasy. Moim zdaniem, jest to dobry ruch, jeśli mechanika umierających
Dwarfów będzie kontynuowana. Ranger nadal może grać, ( bo Mining Tunnels można
zastąpić innym dobrym supportem, których Dwarfy mają od cholery), za to nie
będzie robił pornosa z Reclaim the Fallen (szczególnie z
przewijarkami).Odrobinę asekuracyjna, ale dobra decyzja.
Urguck & Fist of Mork - wymieniam parami, bo według
mnie, takie restrykcje są najwłaściwsze, kiedy rasa nie posiada innych kart na
liście. Jedna karta z frakcji to tak na prawdę żadna restrykcja (patrz niżej).
Cały sens jest w tym, by wybrać te dwie zbyt mocne razem karty i dać graczom
wybór. Albo to, albo tamto, albo ten styl gry, albo inny. To bardzo zdrowe dla
meta. Charakter Fista i Urgucka jest mniej głęboki, bo w zasadzie jest to
uwalenie combo-fista, będącego talią zdecydowanie wypaczającą rozgrywkę.
Bad stuff;
Wszelkie taktyki powracające na wierzch, powinny zostać
naprawione w inny sposób niż restrykcja, a jednocześnie nie banowane. Czemu? Są
ciekawą mechaniką, jednak, obecnie Urguck na liście załatwia sprawę, jednak,
jeśli tylko wyjdzie jakakolwiek karta, exploitująca zadawanie sobie obrażeń,
temat powróci na tapetę. I co wtedy, znów kolejna karta na restrykt? W ten
sposób, Fisty jak alfons, będą miały swoje dziwki na liście, co jakiś czas
odświeżane. Zlimitowanie WSZYSTKICH taktyk powracających na górę, do "Limited
- zagraj raz na turę, zdejmuje nawet potrzebę trzymania ich na restrykcji. A
przecież taki Fist to interesująca karta, tak w ogóle, do talii na zadawaniu
sobie ran Orkowej na przykład. A tak, nikt już jej nie użyje, jeśli jakakolwiek
kolejna karta zielonych pojawi się na restrykcie - czyli coś w rodzaju bana.
Czekajmy aż trzeba będzie zrewidować Snersy, czy Orzełki, Bomby...
Sacrifice to Khaine & Temple of Spite - kolejna para i
kolejna dobra decyzja. Kontrola DE stawała się absurdalna. Sacrifice
samodzielnie, może nie jest aż tak przegięty, ale z Arką, będącą po prostu OP
czynił cuda i ciężko było cokolwiek na stół postawić przy możliwościach
Mrocznych do zabijania tego. W tej chwili, DE może się poczuć odrobinę słabiej,
ale wcale nie aż tak. Nadal mają Kulty, a brak Warpstona vs naprawienie ich
wioski rasowej to powiedziałbym, nawet lepsza wiadomość niż restrykcje. Skończy
się problem z loyality, co było dużą bolączką, a jednocześnie cała gra
odetchnie od tempa kontrolnego. (Witajcie Hexy!)
Souls Stealer - zdjęty z Restrykcji. Whooaaa! Zakrzyczeli wszyscy. I słusznie. Przyznam, że
grałem nim nawet jak był na liście i jest super kartą. Nie brokenem, ale bardzo
przyjemną do zagrania. Znalazł się tu niesłusznie, więc w końcu to naprawili.
Szczególnie, że nadchodzi talia DE na zabieraniu jednostek, więc się przyda.
Bad stuff:
Przy obecnej wersji wiosek rasowych, niestety nie zagramy
Soul Stealerem w talii razem z nimi. Bardzo szkoda, bo właśnie Chil Sea
Watchtower stanie się prawdopodobnie podstawą ekonomii DE. Zresztą już pisałem
o tym wyżej to nie będę powtarzał. (sad)
Judgement of Loec - przyznam, że to również mnie zaskoczyło.
Ogólnie jestem za. Nie to, że Spell, to generalnie najlepszy spot removal w
grze, dla HE? Pytanie tylko, czy to coś da?
Bad stuff:
HE i tak śmiały się z restrykcji, radząc sobie bez nich.
Nowy FAq zamyka, przynajmniej na razie, erę combo HE co gracze HE paradoksalnie
przyjmą z radością w sercu, bo w końcu będą mogli z czystym sumieniem
pokombinowac na ekstra taliami, a możliwości jest mnóstwo (od mega naporu, po
mega kontrolkę). Ok, to dobrze, ale dysponując Konwokacją, a przy uwaleniu
Warpstonea, HE ma najlepszą ekonomię w grze i będzie zostawiać Destro ze dwie
długości z tyłu. Jaki sens ma restrykt na Loeca, jak i tak wyląduje w każdej
talii z full serwisem? Żadna inna interesująca dla nich karta nie jest na
liście. Orzełki powinny definitywnie się tam znaleźć, albo od biedy Mag Loeca.
Cokolwiek. Żeby dać wybór, a tak jest to pusty gest tylko.
Święta Trójca: Ptak, Konik i Inkruzja.
Moja pierwsza reakcja - Przesadzili. Po odebraniu Warpstonea,
Chaos nadal był mocny. Inkruzja bankowo powinna dostać i dostała. Ktoś musiał
pójść do tego tanga. Padło na Sorcerora. W stanach go nienawidzą, nie-Chaosowi
gracze również. Ja to rozumiem. Choć jego pokroju karta jest Fryderyk (a nawet
lepszą). I w zasadzie to by wystarczyło. Nie rozumiem, jakim cudem wymyślili
restrykt na Marudersa? Jednostka za 4 (CZTERY), z 2 (DWOMA) HP. Jeszcze musi
przeżyć walkę i nie targetuje celu. Maruder nawet ostatnio nie grał w taliach. Wiem,
że w drugiej turze potrafił być bardzo mocny, ale bez Warpstonea, to ruletka,
tak go wrzucać, bez backupu z tyłu, a strata oznacza turę do tyłu. Co przy
obecnej ekonomii Chaosu (do wyjścia ich wiosek - najsłabszej w grze), jest
bardzo złą wieścią. Nie będę płakał. Regulacja meta wymagała stonowania Chaosu.
Tym bardziej nie będę narzekał, bo Chaos ma tyle rewelacyjnych kart, bardzo
mocnych, które w końcu może ujrzą światło dzienne, co nie było możliwe, kiedy
"grupa trzymająca władzę" formowała talię Chaosu na 40 kartach must
have.
Mniejsze dopowiedzenia / wyjaśnienia:
- nie można cudzymi kartami, zasobami płacić za swoje efekty
- nie można przenosić, przesuwać kart do cudzych stref chyba że pisze inaczej (Spoilsy są tu przykładem, byli tacy, co błędnie przesuwali je do strefy przeciwnika)
- wyjaśnili Power u Legend co, jak i kiedy (oddaje tyle ile ma w strefie przez którą jedzie ją gracz, do efektów, ma tyle powera ile w najsłabszej strefie)
- zaatakowany gracz, staje się z automatu broniącym graczem,
to samo tyczy się strefy czy każdego innego celu ataku.
- wyjaśniono, że Akcje (z dużej) to te z kart (Taktyki, czy
akcje kart będących w grze), a akcje (z małej) to wszystkie, (czyli Akcje +
zagranie developki, karty z ręki) - to dla odróżnienia, co np może anulować Mag
Loeca (tylko te z dużej litery).
- potwierdzili, że jeśli obaj gracze mają sobie zadać
niebezpośrednie obrażenia, to Aktywny gracz mówi gdzie je przydziela, jako
pierwszy, potem zgodnie z ruchem wskazówek (na przyszłość jak będzie więcej
graczy) każdy mówi gdzie przydziela swoje. Same obrażenia, na potrzeby
mechaniki gry są zadawane JEDNOCZEŚNIE.
- moment anulowania obrażeń zachodzi po ich przydzieleniu,
ale przed zadaniem.
- jeśli karta zmienia swój stan z developki na inny, nie
jest uważane, że "wchodzi" ona do gry/strefy (to już było od dawna
znane, choć do dziś spotykam się z kłopotami odnośnie zagadnienia)
- ambush może byś odpalony tylko z developki
"zakrytej", czyli karty koszulką do góry. (czyli na jednostka z
Ambush która dostała Loeca, nie może odpalić Ambusha, bo jest developką
"face up", a nie "face down")
- żeby przesunąć kartę, jej ruch musi skończyć się w inne strefie,
(czyli nie można przesunąć do tej samej strefy, z której się przesuwa)
- jeśli jednostka jest na Queście i owa jednostka lub ów
Quest jest przesunięty d oinnej strefy, jednostka przestaje questować,a
wszelkie żetony spadają.
- dodane zostało okienko na odpalenie ambusha, po deklaracji
atakujących, przed deklaracją broniących, obstawione, dwoma oknami na akcje obu
graczy.
- CIEKAWE: od razu jest poświęcana jednostka, która powoduje
"illegal state", czyli nielegalny stan, który normalnie nie może się
pojawić w grze (np drugi hero z Ripa, albo Sellsword w strefę z Paranoją). To
trochę zmienia, bo od tej pory można zRipowac Grimgora w strefie z herosem, po
to by się sam poświęcił. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Chyba, że chodzi tu
tylko o takie przypadki powodowanie "illegal state", na które nie
mamy wpływu (jak w przykładzie z Sellswordem i Paranoią)
Bad stuff:
W sekcji o atakowaniu i byciu atakowanym zapomnieli dodać, że strefa jest uważana za zaatakowaną, nawet jeśli celem ataku nie jest ta strefa (tylko np legenda), ale atak idzie przez tą właśnie strefę. Przynajmniej tak twierdził Lukas i taka była jego intencja ujednolicenia.
W sekcji o atakowaniu i byciu atakowanym zapomnieli dodać, że strefa jest uważana za zaatakowaną, nawet jeśli celem ataku nie jest ta strefa (tylko np legenda), ale atak idzie przez tą właśnie strefę. Przynajmniej tak twierdził Lukas i taka była jego intencja ujednolicenia.
Nowo nakreślona Funkcja FAQ
Czytając komentarz do świeżo wydanego FAQ, a szczególnie ten, przy Gre o Tron (Faq został uaktualniony dla wszystkich LCG), można dowiedzieć się bardzo ciekawych i dobrze rokujących rzeczy. Pierwsze co się nasuwa, to fakt, że ktoś tam ,czyta, wie, rozumie bolączki tej gry i chce oraz nie boi się ich naprawiać (chociażby tak dużą ilością zmian). To cieszy. Designerzy wyjaśniają też, rolę FAQ jako swoistego regulatora całego meta gry, i zapowiadają, że nie pierwszy to raz, kiedy takie odważne (aczkolwiek uzasadnione i potrzebne) zmiany będą wprowadzane. Specyfika LCG, nie dopuszcza póki co rotacji, a pula kart zwiększa się w szybkim tempie, co prowadzi, raz, do trudnego "wejścia" w grę nowych graczy (sporo kart do kupienia żeby mieć możliwości), a dwa, do wyśrubowania określonych talii, z najlepszych i najsilniejszych kart, co czyni jest must have i skostniałymi. Co pozostawia z kolei wiele ciekawych i mocnych kart w cieniu klasera. Obecne podejście do sytuacji ma to zmienić w takim wymiarze, że pewne "standardowe" karty, najsilniejsze w swojej klasie, blokujące w pewnym sensie rozwój frakcji w nowych kierunkach - będą restryktowane. Dzięki czemu, gracze będą poniekąd zmuszeni do przemyślenia talii i dokonywania w nich więcej zmian, niż 3 karty raz na 2 miesiące Gra zyskuje dzięki temu, pewien uboższy, ale jednak, poziom rotacji. Nowi gracze, będą mogli zasiąść do gry, pomijając pewne stare, ale żelazne karty. Starzy, więcej pokombinują, co zaowocuje ciekawszą sceną. Przyznam, że podoba mi się takie podejście. Oby to konsekwentnie kontynuowali.
Kondycja Frakcji w erze 2.0 - Wróż Andrzej, skromnie, żeby przed Toruniem nie zapeszać
HE
Mają się świetnie. Silna ekonomia, kilak skutecznych sposobów
na wygranie gry. Olewają restrykcje, mają legendy, tanie jednostki, kontrolę
Taktyk, Questów i Jednostek. W końcu, pozbędą się przypinki frakcji "Exploited"
i zobaczymy może interesujące buildy oraz ich piękne obrazki (typu Smoki) w
grze. Prawdopodobnie zyskają tylko na popularności, a w rankingu sił, nie
spadną.
DE
Po płaczą, potem zauważą, że Kulty nadal ustawiają im grę,
że nadal mają świetną kontrolę ręki, a Watchtower zrobi im tak dobrze w
pierwszej turze, jak jeszcze nie mieli od czasów Mustera. Przewijarka stanie
się jeszcze większym zagrożeniem (o ile nie największym wśród archetypów DE).Z
restrykta raczej i tak wezmą Arkę, bo jest zbyt dobra. Nadal będą gapić się na
Soul Stealera w klaserze, chyba, ze ktoś się wyłamie.
EMP
Kolejna teoria spiskowa Imperialistów z FFG zakończyła się
pełnym sukcesem. Już w Toruniu, po cichu nieomal nie wygrali. Teraz zgniotą
każdego. Przynajmniej tak im się wydaje. Jak już powiedziano: "Jedni
upadają, inni się wznoszą - Imperium stoi niewzruszone". Magia Fryderyka powróci,
(choć nigdy nie odeszła) i Imperium znów stanie się (a kiedyś przestało?) jedną
z najsilniejszych opcji a przy okazji NAJNUDNIEJSZYM i najbardziej oklepanym
deckiem WHI. (Czytaj: tylko nudziarze i rutyniarze zagrają nim na standardowym
buildzie). Nie obawiajmy się jednak, Wielkie Waaagh nadciąga i powinno
spokojnie złupić Imperialistów.
CHA
Przepotężny Rift zasysnął potęgę Mrocznyych Bogów, burząc
kolejną, najbardziej już wyeksploatowaną i oklepaną talię. Chaos straci wiele,
szczególnie w ekonomii, ale tylko do pojawienia się następnego dodatku. Z
restrykcji, raczej weźmie pewnego Ptaka. Nie łudźcie się, że upadnie
całkowicie, bowiem posiada tyle ciekawych i użytecznych kart, że jak tylko
gracze to pojmą, znów będzie potęgą.
DWA
Potężne trzęsienia ziemi w Górach Krańca Świata, na reszcie
przypomną Krasnoludom o dawnych krzywdach. Znaczne osłabienie sił Chaosu i
Mrocznych Elfów, pozwoli im wrócić do gry. Nowa wioska, podreperuje starty na
podobnej zasadzie, co u DE. Strata Snajpera, co najwyżej rozjuszy Kazika
biegnącego z iskrzącym, płomiennym Mieczorem. Nie bądźcie jednak zbyt pochopni,
bowiem szalony Wurrzag gotów niszczyć całe strefy do gołej gleby i brodaci będą
pierwsi na jego liście.
ORKI
Typowani (wraz z Imperium), na zwycięzcę wczorajszego FAQ.
Tak słusznie jak i zdrowo. Brutalność i prostota ich planu na wygranie, raczej
pobudza meta do działań i zmian, zamiast je niszczyć. Spodziewajmy się więc w nadchodzących
turniejach dużo miażdż i bum. Odejście combo fista oczyszcza atmosferę i
pozwoli się przyjrzeć bliżej podejrzanej sprawie Snotlingów (zapewne już w
następnym odcinku FAQ).
No! Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że FAQ 2.0 wraca Inwazji młodość i daje drugi oddech. To by było na tyle zatem, bo trzeba lecieć talię składać na
Toruń! Szykuje się mega turniej, więc spodziewajcie się soczystej relacji.
5!