środa, 15 lutego 2012

FAK U FAQ




Pamiętam, jak zasiadłem do rozfoliowywania pudełka, na którym świetnie narysowany, choć przypominający mi Balroga – Bloodthirster stara się dorwać, mniej znanego Imperialnego śmiałka. Scena batalistyczna – niesamowita. Byłem w stanie uniesienia, rozwalając kolejne paczuszki z kartami, niczym dziecko rozpakowujące swoją najnowszą zabawkę, (ale nie tę komunijną tą). Oczywista rzecz, że wpierw rzuciłem się na karty. Po kilkakrotnym ich obejrzeniu i rozczytaniu, przyszła pora na instrukcję. Gra nie okazała się wcale trudna. Nie do końca rozumiałem, czemu, pewne zasady zostały opisane, „Advanced Concepts” i wyjaśnione, jako te potrzebne graczom, którzy bardziej zagłębią się w grę. Znalazły się tam definicje; Scout, czy Battlefield Only. Zatrzymałem się nad faktem, że waluta gry (Resource Tokens) jest wyrażana tym samym pojęciem, co znaczniki na kartach (Resource Tokens), no, ale wówczas ostatnią rzeczą było by zło wróżenie, że to się jeszcze beknie… Po kilku grach, przyszedł czas na kolejne rozkminy, niby zasada stosu jak z MtG, więc nie było problemu, ale to znowu brakowało jakiejś fazy początku i końca tury (do której nawoływały niektóre karty), a to znów nie do końca jasne były zasady walki, bo ciurkiem je spisano, zamiast podzielić ładnie na jakieś kroki czy coś. Jakkolwiek, to takie zboczenie moje, sobie powiedziałem, przecież gra się świetnie. Wiadomo, jaki jest klimat gry, więc można się intuicją i zdrowym rozsądkiem kierować, bo o zabawę tu chodzi.

Sielanka nie trwała długo, w miarę pojawiania się nowych kart, a także, od czasu, gdy tylko przyłączyłem się do grupy regularnych graczy (z niemałym już doświadczeniem w karciankach), pojawiało się coraz więcej pytań, na które, wbrew obawom, dało radę odpowiedzieć. Oczywiście, jeśli ktoś się czepi: „A gdzie jest tak napisane, dokładnie mi pokaż, w którym akapicie” to nie przekonasz, wiadomo, niektórzy tacy się rodzą. Ale jeśli na drodze dyskusji, dało się wyszukać luki w grze, dało się też je naprawić, przy pomocy logiki/doświadczenia na polu innych gier, a także zrozumienia tego, że autorzy gry, na prawdę nie chcieli tworzyć skomplikowanego molocha, a raczej prostą grę, z której to my (dumnie powiem, że głównie Polacy) zrobiliśmy mega-machinę rulingową. Nie mówię, że to źle, czy coś, bo sam czerpię masę przyjemności z gry, na wysokim i dobrym poziomie skomplikowania. Jednak, czasem wydaje mi się, że „MY’ i „CI INNI”, grają w dwie różne gry. No, ale co tu dużo mówić, kiedy „moja racja, jest bardziej mojsza, niż twojsza”?

Pokażę wam kilka przykładów, jak zasady „ewoluowały”, były błędnie interpretowane, czasem, znów zmieniane, (bo trzeba przyznać, że tam w FFG jak i u nas w Sejmie, co kadencja to inna wizja). Co by nie było monotonnie, dorzuci się małe „Highlighty” z FAQ.

Prawdopodobnie, pierwszym ciężkim sporem, było uznanie jednostek, którym obniżono HP do zera, za martwe. Tak! Niektórzy gracze mogą się uśmiechnąć, ale tak było , a jak ktoś pogrzebie na forum WHI, to znajdzie może te gorliwe dyskusje, w których byłem dość aktywnym uczestnikiem (choć świeżakiem równocześnie) ,starającym się wbić ludziom do głowy, (nawet uciekając się do pokrętnej logiki matematycznej), że takie coś, bez HP zdycha. (No, ale jak bez HP? Przecie „zero” to tez jakieś HP itd. itp.) Cała sprawa wzięła się oczywiście z definicji martwoty unita, bo w Rulebooku stało (i stoi), że jednostka umiera, kiedy ma na sobie tyle obrażeń ile HP. Resztę sobie dopowiedzcie i wyobraźcie, że byli tacy, którzy w świetle „litery prawa” uznawać chcieli, jednostki posiadające 0 HP za jak najbardziej żyjące i stojące w grze. Jak się potem okazało, oczywiście trzeba na to spojrzeć po prostu, na zdrowy łeb, jeśli HP to siła życiowa, to jak ma się 0, to jest się sztywnym. Dodam jeszcze, że w tamtych czasach dłuuuuugo się czekało, aż ktoś odpowie na pytanko o zasady. Zajmował się tym Nate French, o którym jakoś ucichło potem (czyżby jak nasi posłowie, wyjechał na Florydę na wakacje?).

Z Archiwum P(rzema)

Hi, I have two questions, there's no clear answer about those problems in rulebook, nor on FFG forums, just want to be sure about this before we start to play our league.
1. Does unit with 0 HP dies? Immediately? (for example We Need Your Blood targeting unit with 1 HP)
2. When I play Dwarf Cannon Crew, which cost should we watch at if we are looking for a support to put into play with them? Printed Cost or Total Cost?


1) Yes, units with 0 hit points die.
2) Reference to "cost" should check the card's modified total cost.


Ufff, czyli się wyjaśniło, rasa Undead jeszcze niewydana, a już chcieli ze wszystkich zrobić chodzące trupy. Brawo, Nate, Eric zapomniał, że będzie obniżanie HP u Dark Elfów. a przy okazji walnąłeś, babola z kosztem, bo przecie to o Printed Cost tylko chodzi, a nie o jakieś dodawanie i odejmowanie loyality (szaa…bo to dopiero później poprawią).

Potem nastała era James’a, trzeba, więc go trochę pomęczyć:

1. Do I need to have already declared attacking/defending units to get bonuses from cards like Waaagh!/Striking the grudge/Grudge Thrower. For example, if I use those mentioned cards during my Capitol Phase, or Kingdom, do I get the bonuses?
2. Does the action window exist between declaring the zone to attack, and declaring attackers (like it was in core set rulebook,) or not? - like it is now in FAQ?


1. No, you do not have to have the units already declared attacking or defending to play the card effect. WAAAGH! and other similar card effects do not actually target the units (as they do not say target in the card effect text). They instead create a continuous effect that waits for the appropriate time to provide the bonus. So, you could WAAAGH! during your capitol phase if you choose to, but the effect would not provide a bonus until you declare attackers.
2. Yes, the window does exist. The FAQ has recently been updated accordingly.


Taaa, czyli słynna sprawa z podmienionym FAQ, czyli “sFAQowanym FAQ” (pkt2), oraz dla niedowiarków, Katapulta daje te nabite młotki, nawet jak potem zejdzie. Wiiiii! No, ale nie był bym sobą, nie będąc dociekliwym…

Sorry to ask one more time, but to make things clear, your answer means:
If I use Waagh! or Grudge Thrower in my (for example) quest or kingdom or "0" phase, during combat this turn, my units still get the bonus. Hmmm Those effects shouldn't be written as "Until the end of the turn, attacking units gains [P][P] ", instead of "Attacking units gains [P][P] until the end of the turn" ?


It's true that the cards could be worded like that and function exactly the same. However, in some cases (like Grudge Thrower), it is hard to have the wording still be intuitive while following that wording order.


Czemu piszę o tym przypadku? Ano, nie tylko dla samej sprawy, ale w dużej mierze, dla ostatniego zdania w wypowiedzi Jamesa. Ono, według mnie, mówi wiele, o podejściu i sposobie myślenia amerykanów, o WHI (teraz pod naciskiem środowisk graczy to się zmienia/zmieniło), lecz wtedy było inaczej i stąd dziś mamy tego kaca po Rulebooku i wcześniejszych, nie za dobrze zaprojektowanych wordingach. Mianowicie! „However, in some cases (like Grudge Thrower), it is hard to have the wording still be intuitive while following that wording order.” Czyli co, chodzi o to, żeby wordingi były intuicyjne, a trudno tego dokonać, robiąc je do bólu precyzyjnymi. TA DA!!! Się Teo pochlasta jak to przeczyta, a i Hemlock pewnie samo-biczowanie na Gruponie wykupi (sobie przypomniałem o tym, że w sumie, Shade na sąsiednim stole, też przeżywa combat dziejący się na stole obok, więc powinien zrzucić kartę!). Jak można w karciance nie robić precyzyjnych wordingów!!! HE..hehehe..Heresy!!!

FAQ Highlight
Church of Sigmar
This effect applies to all units a player controls (in play, out of play, and entering play) since the Church of Sigmar modifies the opponent and not the units themselves.
 

Czemu nie lubimy chodzić do kościoła? I wszystko jasne, jak dla mnie serio, jeden z większych bezsensów tej gry, choć może i ma to innego typu sens, bo z definicji, wiara chroni nas również po śmierci, choć Sigmar to nawet przed narodzinami (te na ręce i w talii!!!). Druga sprawa, że napisali tu „All units a player control”, a według mnie powinno być „All units a player owns”, bo te poza grą zdaje się nie mają statusu kontrolowania przez kogokolwiek. Plus jeszcze kwestia tego, czy Unit jest Unitem jak leży w Discardzie czy na ręce, czy jest Unit Card? Raczej to pierwsze, choć to tworzy kilka problemów, mogących w przyszłości namieszać. Reasumując standard, Kościół, jak zwykle robi masę zamieszania. 

Next Round

Hi, I have two important questions:
1. Can I corrupt my attacking unit (when it was declared as an attacker it wasn't corrupted) and still have it's damage to be done during combat? fe. I'm attacking with Poison Wind Globadiers, and after it is declared as an attacker, I corrupt him to deal 1 damage to defending unit. Is it correct?
2. If I'm using Twin Tailed Comet Tactic, can I copy any Tactic that has been played but have not resolved yet, or only the last one? fe. I play Will of The electors, then Comet, and my opponent is answering to my comet with Demoralize, and he think that I must copy Demoralize with comet, because that is the last tactic before comet. He is wrong, right?


1) Yes you can do that. Corruption only prevents a unit from being declared as an attacker or defender.
2) You can copy any tactic that has been played but has not resolved yet.


Z tym Corruptowaniem, to też się ludzie nie do końca ogarniali, no, ale ok, to bardzo dobra zasada zresztą. Co do Komety, tutaj nie trzeba nikomu przypominać, bo temat komety wracał ze trzy razy, a co najmniej raz czy nawet dwa, był w jej sprawie zmieniany wording. Ten podany przez Jamesa, zniesiono, że niby tylko w odpowiedzi można ją zagrać, czyli na tą ostatnią przed Kometą, co było bez sensu i z czym walczyłem. Na szczęście Lukas się namyślił i rozpisał, co pomogło w opanowaniu tej astronomicznej rozpierduchy.

A teraz coś, co stało się podwaliną do podważenia teorii Entropy, odnośnie sprawdzania warunków Akcji już rozpatrywanych, czyli słynne Harpie.

Hi, today in our league matches we had an issue with Harpies. For me it's clear but few of my friends didn't agree with my opinion. The situation is:
Opponent have a Harpy in his Quest zone, it's now my Quest Phase, I have 5 cards on hand and draw another 2 (so now I have 7). My opponent plays Harpies Action, but I play in response to his Action, one of my Tactics from hand. Now, when Harpies Action is resolving, I have only 6 cards on hand. Question: Does he discard one of my cards anyway?
I think not, because I'm not having 7 cards when Harpy ability is resolving.


You are correct. You would not discard because you do not have 7 cards when the Harpies resolves.


Proste, co nie? Ale oczywiście, można się na siłę, czepiać, bo nie było napisane, że sprawdzamy cokolwiek innego przy resolvie, niż legalność celu (ze stricte słówkiem „target” oczywiście). To samo tyczy się Questów, wyraźnie posiadających warunki „if”.

FAQ Highlight
The Greatswords
The Greatswords “Forced” effect does trigger when they enter play. 

Oooo..Tutaj też była wojna, czyli zdolności odpalające się na “after enter play/zone” po samym fakcie “wejścia do gry” z danej jednostki. Hmm wróć, czyli, że jak Gratsword wchodzi do gry, a w konsekwencji do strefy, to niejako, po wejściu, może względem siebie odpalić zdolność, czyli niejako cofnąć się do „triggera” na użytek własnej zdolności. Jak to możliwe, ano tak, że jak otwiera się okno Akcji, można sobie odpalić rzeczy, które napotkały swój trigger od czasu ostatniego okna. A że to jest Forced, więc się bez pytania wpierdala. Nadal za mało, co nie? Bo niby jak się „triggerowało”, kiedy jeszcze karty, która ma ową zdolność, nie było w grze? Hmmm Kolejna sprawa dla agenta Fox..emm Szczura Mouldera i Archiwum W… 

Ale lecimy dalej:

Hi, after a Prague Regionals, and our last league tournament in Wroclaw (Poland), we have two important questions, It would be great to hear clear rulings on them.
1. Does effect of Blessing of Valaya ends at the end of turn? Or it last until two damages will be redirected? Similar to Your Will is Mine, does control of my opponents units last for the rest of the game or only for one turn?
2. Blessings of Tzeentch, how exactly this card work?
a) After sacrificing I'm searching top 5 cards, and I MUST pick ALL founded Units, and then randomly pick one, and put into play.
b) After sacrificing I'm searching top 5 cards, and pick ANY NUMBER -> in my meaning, I can choose only ONE, I want to play, even if in those 5 cards was more than 1 Unit card. This solution create situation, that I ALWAYS choose only one card, the best one, so the random effect is meaningless.
And do I have to show to my opponent all 5 cards that I searched? (to avoid cheating) -> The same goes to Dwarf Cannon Crew; do I must show all 5 cards? And can I choose NOT to put support card in play? 

1. The short answer is Blessing of Valaya's effect ends at the end of the turn, while Your Will is Mine is "for the rest of the game."
The long answer is that Blessing of Valaya's effect creates a continuous effect that looks for the next 2 damage that will be dealt to that unit (much like WAAGH!). This continuous effect only lasts until the end of the turn. Your Will is Mine, on the other hand, does not create such a continuous effect because it isn't waiting for a particular instance (like damage or attacking units). The card effect just resolves and takes the opponent's units.
2. Currently, we are working on an errata for this card. The answer to your question is that the card should work like a). Technically, as the card is worded now, you do not have to show your opponent all 5 cards that were searched. However, again, I would like to note that we are working on an errata for this card.


Że już nie będę mówił, o 1, ale w kontekście 2, kto w ogóle wypuścił tak napisaną kartę? Dżizas. Ale, powiem tak, zanim ta odpowiedź przyszła, zanim zFAQowali Blessinga, przecież spokojnie doszliśmy jak ta karta ma/powinna działać. Nie trzeba było wiele myślenia, by zaczaić, jaki był jej zamysł. Pytanie: Czy byli ludzie, którzy chcieli grać na turnieju tą kartą, wedle dosłownego, choć błędnego na logikę zapisu? Owszem! Ta Dam! Po raz drugi.

1. Can I play Order in Chaos having only one card in my Discard? or even No cards in Discard?
2. What is the difference of dealing damage to Capitals with Dwarf Ranger and Glittering Tower? Dwarf says „deal 1 damage to target capital" but Towers says „deal 1 damage to one target section" ? So in both examples player who control source of damage chooses where this damage goes? Or in case of Dwarf Ranger, his controller chooses only which capital, and then, its owner of the capital, chooses which section gets the damage??


1. Yes you can. In this scenario, Order in Chaos will try to resolve as much as possible. For example, if you have only one card in your discard pile when Order in Chaos is played, then you would put the one card in your discard pile on top of your deck.
2. These are just wording discrepancies. They mean the same thing in game terms. In both situations, the player who triggers the effect chooses which zone of the capital to deal damage to.


Czyli ciąg dalszy, że Order nie może cofnąć kart, jak nie ma dwóch na zrzucie, I ciekawy babol (pytanie 2), że karty robią to samo, a są inaczej napisane. Standard. Ale Who Cares? Skoro wiemy jak to działa, są ludzie, którzy wiedzą i potrafią jeszcze wyjaśnić – „jest super, więc, o co ci chodzi?”. No, ale ten kwas i smród pozostaje.

FAQ Highlight
Repeater Bolt Thrower
Should read: “Battlefield. Action: Spend X resources to deal X indirect damage to target opponent. X is the number of your developments in this zone. (Limit once per turn).” 

Widziałem orła cień… Ach, żałoba po Białym Bolcu była bolesna, ale przerwała też „porno talie” korzystające z niefortunnie napisanej karty. Jak myślicie, czy ta karta w zamierzeniu tak powinna działać? Bo prosty wniosek jest taki: im mniej masz developek tym lepiej strzelasz. Wydaje się, że chodziło o coś dokładnie odwrotnego, im więcej developek, tym lepszy Bolec. Limit sprowadził tę kartę na ziemię, a nawet niżej, bo stała się raczej słaba. (Nie wspominając na najbardziej pokrzywdzonej Czarnej Wronie…)


Hi, we have an important question here in Poland; how many resources I can get from Burying the Grudge if I sacrifice and return to play the same unit for example 5 times? (Grudge Thrower, Veteran Sellsword, Return to Glory, Burying the Grudge combo) only 1 resource or 5? I'm sacrificing and returning the same Sellsword for five times and then playing Burying the Grudge.

Burying the Grudge looks for each instance that a unit entered a discard pile during the turn. So, if your unit enters the discard pile 5 times, you would get 5 resources.

Znana sprawa i mniej znany przypadek “Skinka Franka, który nie jest już Skinkiem Frankiem po ponownym wejściu do gry, tylko np. Skinkiem Waldkiem…”. I wiecie, dla mnie, to od razu łatwo było z karty wyczytać, ale jeśli ktoś nie pojmował (bo niby czemu miał), konceptu braku pamięci gry, przy opuszczaniu przez karty stref in play i out of play, to niby skąd miał się domyśleć? Po raz kolejny wychodzi tutaj słabość Rulebooka, który został napisany jak dla casualowej gry, podczas, gdy karty, tylko z samego Core Seta, posiadają tyle technicznych zagadnień, że tylko gracze z doświadczeniem potrafią na własną rękę rozwiązać sobie problemy z nich wynikająca, zaś ci, co z karciankami styczności mieli mniej, a chcą mimo to grać na wyższym poziomie szczegółowości – są pozostawieni na pastwę losu.

1. If I play Loremaster of Hoeth having already Tiranoc Outpost in play, how many damage each player take? (Take is "to deal damage by source to itself right?)
2. Wilhelm Osterknacht, his ability text does not have word "target" so I cannot counter it with Iron Discipline for example? Or it should say "target" and it is missing it for some reason?
3. Sacrificing and cancelling. If I cancel effect of an action with my Bright Wizard Apprentice, from Lobber Crew, the Lobber Crew dies but I do not have to sacrifice a unit. That is clear I think. But, what if I cancel a Tactic card, and this Tactic says: "Sacrifice unit to do something" (Brutal Offering for example) Do I still need to sacrifice unit even if Offering is cancelled by Disdain?? Sacrifice is always an additional cost that is necessary to play a Tactic/Action like Rock Lobber, Grandfather's Call etc and I need to pay that "sacrifice cost" in the same time with resources?
4. If I play an attachment card on unit created from a development (Bolt of Change example), does that Attachemnt stays in play even if that unit/development is not an unit anymore?


Here are the answers to your questions.
1) 3 indirect damage.
2) That is a printing error that will be errataed in the next FAQ update. Wilhelm should have the word target in his text.
3) Sacrificing for the tactic card is still a cost that must be paid in order to play the card, regardless of it is cancelled.
4) Yes. However, any part of the attachment's effect that would affect the attached unit would no longer work as the attached unit is now a development again.


I poprawka do 4)

Sorry, about #4 I wasn't thinking correctly. The attachment would fall off once the development is no longer a unit. Attachments continuously check whether or not they're attached to a legal target. Once they are no longer attached to a legal target (the unit turns into a development) then the attachment is put into its owner's discard pile.

O pierwszym pytaniu było sporo dyskusji, sęk tkwił w tym, że od razu nie powiedziano jasno o rzeczach takich jak “źródło zadawanych obrażeń”, “kontrolujący owe źródło”, pojęcia „Deal” i „Take”. No i wyszło, skoro Outpost mówi, że zadaję 1 więcej obrażeń właśnie, kiedy „zadaję”, to karty mówiące „Take” – tłumaczone, jako „Deal to myself”, robią następującą sytuację: przy Tiranocu, sam sobie zadaję więcej, a mój przeciwnik z „Take damage” dostaje mniej (bez bonusu). Głupota, ale tak to napisali. Oczywiście wyjaśnienie tego jest intuicyjne, jednak można by się jeszcze spierać, czy ten support nie powinien dawać bonusa tylko na Indirect, który otrzymuje oponent, (bo niby, co, sam do siebie strzelam dodatkowo?). Najważniejszy problem tej gry, wypływa z pytania trzeciego. Brak jasnego rozdziału pomiędzy KOSZTEM zagrania danej Akcji/karty, a EFEKTEM, jaki otrzymujemy w zamian, jest prawdziwą plagą. Potem dostajemy kwiatki w postaci wielkich niewiadomych, choć zdaje się, że trudno to naprawić, nie inaczej, jak przez bardzo ostrożne pisanie ablilitek dla kart.

FAQ Highlight
Zealot Hunter
Should read: “Forced: When this unit enters play, destroy target unit that does not share the racial affiliation of its controller’s capital.” 

To wrzucam dla smaczku, bo bardzo podoba mi się, concept. Wchodzi taki fanatyczny łowca czarownic, gotów rozwalić każdego wampira czy szczura jakiego znajdzie, ale jak nie ma kogo, to sam se musi pierdolnąć, bo nie może znieść myśli, że świat jest taki czysty, piękny i dobry… : D 



1. Can I respond with Iron Discipline to my opponent's Asuryan Cleansing targeting an unit that I have just played??
2. New dwarf hero, Duregan Thorgrimson, he always take the damage from unit he targets, even if that unit is destroyed by his "strike", right? That effect should be rather "Lure them out" effect, or the Hero always hit it's damage, then if the target is still alive, it strike back??
3. If I target with Rodrick Riders effect some attachment on my unit like Disease or Hex, where the development from that attachment goes? To my zone or to its controller corresponding zone? Or elsewhere?


Te pytania zawisły na trochę w powietrzu, James przestał odpisywać, zaś na jego miejsce, przyszedł nowy człowiek, czyli znany wszystkim Lukas Litzinger. Trzeba przyznać, że James Hata, zrobił masę dobrej roboty, w większości przypadków rozwiązując problemy, tak jak powinny zostać rozwiązane. Jak pokazała przyszłość, do tej roboty potrzebny był człowiek z wizją, nie obawiający się brnięcia w najbardziej szczegółowe zasady gry. Zdaje się, że Teo, lub ktoś inny, rzekł ostatnio w dyskusji o „triggered Actions”, że generalnie, podstawy tej gry, jak i wcześniejsze karty, są tak po paprane, że teraz, ciężko jest to zebrać i logicznie powiązać, bez poprawianie, poprawianych poprawek. True. No, ale posłuchajmy, co mówi Lukas, do którego mam szacuneczek, że nie jest jakimś infantylem, twierdzącym, że wie wszystko lepiej. Wręcz przeciwnie, podchodzi do spraw analitycznie i na zimno, dlatego też kibicuję mu, choć nie zawsze zgadzam się z proponowanymi rozwiązaniami.

Przemek,
Thanks for the questions.
1.You cannot respond with Iron Discipline to an opponent's Asuryan's Cleansing. Cards may not target cards being put into play unless the card specifies it can (like Asuryan's Cleansing). So Iron Discipline can only target a unit that is already in play, and your unit is not considered to be in play until the chain created in response to playing it is resolved.
2.You are correct that the effect should function like "Lure Them Out," with both Duregan and the target always dealing damage to each other. This will be corrected in the next FAQ.
3.You cannot control cards as developments that are owned by your opponents. So once the attachment tries to become a development in your zone, it is immediately discarded from play. This will also be updated in the next FAQ.


Dobre pytania i dobre odpowiedzi, jak widać, problemy, jakie napotykaliśmy, były niejako wyprzedzeniem FAQ, czyli pewnym procesem ulepszania, dopełniania, czyli ewolucji zasad. Living Card Game jak nic. Bardzo ważna była treść pierwszego pytania, bowiem jasno stanowiła o zasadzie, wedle, której karty nie mogą celować w coś, co nie znajduje się w grze, chyba, że łamią ową zasadę mówiąc to jasno (jak SYG np.)

I dalej, nieco trudniej jeszcze:

1. Does card effects (from Tactic or other sources) works back in time? I mean example; Infiltrate (Imperial Tactic). Beginning of my turn, My opponent plays Infiltrate on me, and I'm playing in response Whip the Salves (drawing two cards). After that chain is done, can I draw one card for my Quest phase or not?
2. Iron Discipline (very, very strong card...) cancels whole Action if the 4 resources are not paid, does that reverse some part of an Action that is canceled? Example: Sorcerer of Tzeenth, I play development, use his Action, so;
a) I need to first put a token, THEN choose a target. After that my opponent can response with Discipline, and if I don’t have resources, damage is not done
b) I need to choose a target for my Action, then opponent response with Discipline (or not), and after that I put token (or not if Discipline applies) and deal damage (or not if Discipline applies)

I'm concerned about b) version, because choosing a target for Sorceror's Action i after word "then", what means, that you need to first put a token and if you does, you can resolve the rest of Action.
(FAQ 1.4 : "If a card uses the word “then” the
preceding effect must have resolved
successfully before the effect following)
the term “then” can be resolved."
3. I have Altar of Khaine (Action: If one of your units would be destroyed, you may spend 1 resource to instead return it to your hand), and Malekith's Throne (constant effect, -1 HP to units in zones with no development). Then I'm playing Unit with 1HP in a zone with no development. Can I use Altar of Khaine Action to take back my Unit, after it dies from Throne's effect?? (Seriously I think that Altar of Khaine ability should be also Constant)


Przyznam, że miałem satysfakcję, nie myląc się, co do Infiltrate i ogólnego spojrzenia na dyrektywę “this turn”, jako coś, co nie działa wstecz. Drugie pytanie, do dziś, jest umowną kwestią, niejako zamazanym sprayem Bugiem wordingu. Oczywiście jest to spuścizna sprawy, o której wspominałem, czyli brak jasnego podziału na koszt i efekt, co, po Hamerykańsku jest good, bo karty się ładniej czyta (za to gorzej gra, ale who cares?). W skrócie: Odpalam Ptaka, jeśli nie położę żetonu, nie mogę celować, a wybieranie celu, to warunek zagrania Akcji, więc z definicji położenie żetonu jest kosztem tej akcji, ale, Dyscyplina chce całą Akcję anulować, więc i położenie żetonu, mamy paradoks. Chyba, że w sytuacjach, gdzie jest „then” wybieranie celu po „then” następowało by w trakcie rozpatrywania Akcji, a nie przy jej odpalaniu, choć wówczas, trzeba by zgadywać Dyscypliną w co będę chciał celować, bo już w trakcie resolve Akcji Ptaka, nie było by szansy na jej odpalenie… Btw patrz niżej, jaka świetna robota na Altar of Khaine. Ogólny wniosek; wszystkie replacement effects (efekty zastępujące pewne rzeczy, np., zamiast w Giscard to na spód talii), powinny być Constantami, a jeśli chcemy by były dobrowolne, powinny zawierać słowo, „you may”.

1. Infiltrate will only apply from the time it is played onward; so if you have already drawn cards then it will not prevent you from drawing one more card this turn.
2. This is a good question, and one I am not ready to officially answer. As of right now, you should play as if it was b and the Iron Discipline cancels the entire action. I am not sure I am entirely satisfied with this, however. This interaction really needs an FAQ update to make it clear whether or not you choose targets/pay costs in a "then" statement when activating an ability.
3. You could not use Altar of Khaine to return the unit to your hand if it was an Action, but I errata'd it to be a constant effect itself in FAQ 1.3


FAQ Highlight
Rat Ogres
Should read: “Action: At the beginning of your turn, restore all Skaven units.”
 

Tutaj była mała wtopa, w wyniku, której powstały takie fazy gry jak “Początek tury” (o dzięki wam niebiosa), oraz szybka klaryfikacja, co do pierwszeństwa tego typu „timing effects” oraz wyjaśnieniu, że tylko raz można tego typu rzecz odpalić z jednej kopii karty. 

I dalej:

1.Judgment of Loec;
- Does that unit is turned face down and becomes a development, or it is on the table face up, with no text box and power. But, what with HP? Can this development defend for example? Does still count as a unit?
2. Bloodletter, for me that unit is ok, but many people are asking does his ability applies to all damage assigned to units? And what if we have two of them in play; damage is x4, right? For me it's clear, and this unit is not overpowered or something (because of his 3 HP it's easy to kill him, and it can kill himself easily)


1. Whenever you see the word "becomes," then you know that the card is considered to have changed states for as long as the effect applies, but it does not physically change states. So with Judgement of Loec, the unit it is attached to stays face-up and is considered to be a development for as long as Judgement remains attached. The unit is normally no longer considered to be a unit, has no power or HP, and cannot defend (note, however, that effects such as Bolt of Change, Spellsinger, and Kairos Fateweaver are all able to affect it in this state).
2. The Bloodletter automatically doubles the damage being assigned as it is assigned, so once you assign a single damage to a unit then it is automatically doubled. This does work on non-combat damage, since you still assign it before applying it.
When there is more than one Bloodletter on the table, you use the rule for constant effects that says you always apply the net value. So if you are assigning one damage and have two Bloodletters on the table, then each one will double the damage, leaving you with a total of 3 damage being assigned (1 damage + [1 damage + 1 damage] = 3).
Put into a mathematical equation where X is the number of damage being assigned, Y is the number of Bloodletters and Z is the total damage assigned: (X + [X]Y)=Z . So three Bloodletters and a Plague Bomb would be (1 + [1]3 = 4) and (2 + [2]3=8) and (3 + [3]3=12).


Kolejny bug, na tak pięknej karcie. Loec mógł być bardzo prosto napisany, ale nie, musieli pisać, ze nie ma power, że coś tam, że blank (i oczywiście, co, ktoś już się znalazł i mówi: a, że nie ma HP to nie napisali! Juhuuu, czyli ma.). Po co to zamieszanie? Jak dla mnie to starczy” becomes a development, it is no longer considered to be a Unit” (a każdy głupi zrozumie, że developki nie mają ani lojalek, ani HP, ani Power, ani text box..itd – choć z drugiej strony, znajdą się ludzie, którzy zaraz zakrzykną, a niby czemu nie mają?? Gdzie tak napisane…argh!) Co do Bloodlettera, wkurzało mnie to, że nie podwaja już podwojonego, ale w sumie, jego efekt robi się równocześnie, więc nie dało by rady na logikę rzecz biorąc.

FAQ Highlight
War Hydra
Should Read: “...Forced: Each time this unit is assigned 1 damage, remove a resource token from this unit to cancel that damage. Then, add 1 resource to your pool.” 

Serio? Pomimo, że karta jest beznadziejna na Maksa i zajmuje pewnie te niższe miejsce do spania, na najniższym poziomie więzienia dla Crapu w konstelacji Bonq; ja nadal nie wiem jak ona działa! Ok, jak dostaje 1 obrażenie to sobie to leczy i daje kasę, ale jak dostaje 2 obrażenia, czy więcej? Total mess… (winno być constant „Each time this unit is assigned damage, remove up to that many resource tokens from it instead. Then for each token removed that way add 1 resource token to your pool.)



Unit that leaves play, and return to it is no longer considered "the same" unit, in short, game has no memory. That is clear, but how about unit turning itself to development (forest spirit units)? It is not leaving the play, and not returning to it, but when it returns to it's normal state, it's the same unit? I mean example. I play Berserk Fury (+3P, 2 damage at the end of turn) on Treekin. Treekin gets the bonus, and after that (after Berserk resolves) it turn himself into a development. Question is: when he comes back at the end of turn, does he get 2 damage from Fury??

A unit that turns itself into a development is not considered to have left play, and is still considered to be the same card. However, effects that lasts "until the end of the turn" bypass any "at the end of the turn" timing triggers, so in your example the Tree Kin would not take any damage since it will still be a development (and therefore an illegal target) when Berserk Fury attempts to damage it.


Niby taka drobnostka, ale mamy tu, ładnie napisane, że “until end”, a “at the end” też robią różnicę i czasem można to wykorzystać.

FAQ Highlight
Shrine to Nurgle
Should read: “Kingdom. Forced: When an opponent’s unit is dealt combat damage, corrupt that unit.” 

Ha! Historia była świetna, bo według starego tekstu, jakikolwiek damage zadany w czasie walki (różnica pomiędzy combat damage, a damage dealt during combat), robił kuku przeciwnikowi! Jak dziś pamiętam, deklaracja strefy, Srruuuu Pestycydy i wszystko u oponenta klapnięte: D To był combo corrupt.



Hi Lukas!
I'm a bit sad, that you didn't answer my question about Chakax (how he works, does he working on himself, or only on other lizardmen). But still, I believe, you had no time for that. I have found some issue. There is Ebonblade, a unit, that becomes more powerfull when you control a SorcerEr. I had looked at DE cards so far and we have:
- Mortella (SorcerEr)
- Witch Hag (SorcerOr)
- Bloodcall Sorceress (SorcerOr)
- Alluring Chosen (SorcerOr)
- Sorceress of Ghrond (SorcerOr)
- Vile Sorceress (SorcerOr)
Is there any difference for you between SorcerEr and SorcerOr? I believe it is not. The same problem is with couple of Chaos units. I think this should be clarified in next FAQ, especially, that could be a problem with this Ebonblade unit. 

Also have you decided how exactly "if" conditioning should work? I discussed this with Entropy on FFG forum in rules Questions. I believe that "if" condition required to fulfill Action, should be checked when targeted and also when resolving, but FAQ says that when Action resolves, only legality of target is checked (nothing about other conditions) Examples of those situation are Raiding Camps (does support would be destroyed regardless questing unit is still on Camps when it's Action resolves?) Long time ago, James gave me a ruling (I agree with him), and that we need to check "if" conditions, that time, was about DE Harpies unit. What do you think??


Tutaj w drugiej części listu, moja mała wojna z Entropy (na FFR forum), szczęśliwie wygrana, o czym wcześniej wspominałem; o warunkach “if”. W pierwszym zagadnieniu zaś, mała wtopa z traitami, zresztą nie pierwsza tego typu, brakujących słówek było już więcej (np. Nie targetujący Wilhelm, wiecie, jakie to miało znaczenie w grach, EMP vs EMP???).

Sorry about the lack of an answer. If you do not hear anything within 3-4 days it probably means I didn't answer it immediately and it was lost in my mass of emails, so feel free to send along a friendly reminder. Chakax will be updated in the next FAQ to say that he works on both himself and other Lizardmen units. The Dark Sorceress is also a Sorcerer, and from now on we should be using "Sorcerer" exclusively. But yes, the Ebonblades will work with any Sorcerer or Sorceror, the terms are interchangeable.

As for the 'If..." conditional, the effect on Raiding Camps will fizzle if there is no longer any unit on the quest. The effect will still attempt to resolve once triggered (even if the quest itself had left play) but since the effect only allows you to destroy the support card if you have a unit questing, and you no longer have a unit questing, then nothing will happen. Conditionals are active from targeting through resolution. "Then" conditionals require the previous clause to have occurred, and are separate from the previous ability; "If" conditionals modify the ability itself.


No I na koniec mały smaczek, pisany, nie po to by zdyskredytować cokolwiek/kogokolwiek, ale po to, by pokazać, że definicja Living Card Game, dotycząca zasad sprawdza się na prawdę, choć nie koniecznie jest to pożądane. Z drugiej strony, serio, nie jest łatwo załatać wszystko, w grze, której nie jest się autorem i mając do obmyślenia tak wiele kwestii, nie dysponując sztabem mózgowców. Jak dla mnie dobre jest to, że można wiele spraw skonsultować i intuicyjnie wyjaśnić, trzymając się kilku podstawowych założeń. Jeśli tak podejdziemy do sprawy, Inwazja, naprawdę przestaje być grą odstraszającą zasadami, a wręcz przeciwnie.

1. Volkmar. Oh my goodness. I always thought that his constant effect is very powerful, but still, fair for a price. Can you explain in details how you want him to work? I read on FFG forum, that he will not affect the sacrificed unit. Sorry to say that, but this is kinda weird. And so on, the terms: "sacrifice" and "destroy", someone quoted you or rulebook that "unit to be destroyed must enter discard, otherwise it is not destroyed (same with sacrifice - that sacrifice is strictly putting unit into discard pile). So if I destroy Unit, when Volkmar is on the table, his ability will put that unit on the bottom, so it won't be considered destroyed? (for Numberless Graves effect fe?). Very weird. For me, putting into a discard pile is a CONSEQUENCE of being destroyed/sacrificed. Take Altar of Khaine effect: "if a unit would be destroyed, pay 1 to return it to hand instead". This effect would be a paradox, if putting into discard would be mandatory to consider unit being destroyed. Altar in this case, will return those units from discard pile, because they need to be there to be considered as destroyed. So, for me, every replacement effect should work in those cases (destroy/sacrifice) because first unit is destroyed/sacrificed (so it changes state), and then because of that it goes to discard. So why constant replacement effects should not work?? What do you thing about that?
2.Does Capital Centers ultimate ability works only once, after removing last token? Or, it will work every turn, when there's no token on it anymore? I was thinking, that it will trigger every turn, but some people made good points against it. If it is true, about only once, they are really weak, don't you think?


1. After much consideration I realize that I originally answered the Volkmar question incorrectly. The rules about sacrificing not being able to be prevented or cancelled should not apply to the unit entering the discard pile, but only the unit being sacrificed. The result of the sacrifice is that the unit goes to the discard pile, but this is separate from the act of sacrificing itself. So you are correct that Volkmar will in fact work with a unit being sacrificed, and this does not invalidate the sacrifice. Likewise, Volkmar's ability does not invalidate a unit being destroyed. This will be cleared up in the next FAQ.
2. The word "Then" means that the previous ability in the effect must have resolved successfully before the "Then" clause is resolved itself. So if there is no token to remove, you cannot gain the benefit of the Capital Center.


FAQ Highlight
“Just Played” (v1.6)
Some card effects reference cards that have been “just played.” A “just played” card is a card that is a part of an unresolved, active action chain. Cards that target “just played” cards can be played at any time during the action chain, and are able to target any card on the chain. 

Dość niedawno pojawił się ten ruling w tej, prawidłowej w końcu wersji, choć był wcześniej ze dwa razy zmieniany. Kwestia Komety została w końcu rozwiązana i nie trzeba więcej Kometowac własnych Komet, wystarczy obie pocerować w to samo… 


Docierając do końca tego tekstu, wspomnę, że jednym z większych osiągnięć, ale i też większych zapalników dyskusji, (co według mnie tylko służy rozwojowi tej gry) jest Detailed Timing Structure. Aczkolwiek, powinny się w nim pojawić poprawki i rozwiewające niejasności kwestie, szczególne zamieszanie, jest jeszcze na poziomie definicji samych pojęć, tym trudniejsze dla nas, niekorzystających z oryginalnego języka, zdanych na nie zawsze oddające intencję – tłumaczenia. Brakuje mi nadal rozwiązania sprawy koszt/efekt, w odniesieniu np. do Ptaka i Dyscypliny, a także solidnej fazy „End of Turn”, bo póki, co, faza Bitwy za nią służy, co nie jest dobre, w kontekście klarowności, co kiedy na końcu. Ale!! Jestem jak najlepszej myśli, także w sprawie najgorętszego ostatnio tematu „triggered Actions vs Thief of Essence”. Z tego co widziałem, Entropy wypił kawę i powoli widzi, że nie do końca klei się jego teoria, o odpalaniu akcji przez widma zalewie rzeczy minionych…

Zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy pominąłem, intencjonalnie, bądź nie, z powodu dużego zakresu tematyki. Celem moim, jest jednak to, by czytający ten tekst, pomyśleli nie tylko o technicznej stronie zasad (przy okazji dowiadując się, co nieco o ich ewolucji), ale też o pewnym podejściu do samej gry. Niekiedy zdarza się tak, że karty mówią (poprzez wyraźny błąd/niedopatrzenie), co innego, ale mamy takie poczucie, intuicję, że przecież to nie tak! I w czasie dyskusji, warto o tym pamiętać, że nie zawsze litera zasad, oddaje ducha gry. Całkiem przypadkiem, oglądałem wczoraj film Lincz, który dotyka bardzo podobnego problemu. Nie trudno znaleźć odniesienia w osobie prawnika, za wszelką cenę starającego się skazać kogoś, na zimno obstając przy twardych przepisach, czy jego przeciwniczki, próbującej zrozumieć, jak to naprawdę było w kwestii moralnej i społecznej. Cały ten artykuł jest też o tym, że razi mnie na dłuższą metę, swego rodzaju czepialstwo twardo ideologiczne, doprowadzające niektóre sytuacje do absurdów, choć matematycznie poprawnych. Takie szukanie „dziury w całym”, choć to „cale” ma sporo prześwitów, bo szyte przez kilku krawców jest, jednak wciąż po to by dawać przyjemność z gry oraz wyzwanie.” I tego chciałbym się trzymać przede wszystkim.



pozdr

p.s. Nie musicie pisać, że Bugi językowe są, błędy w Engliszu to normalka u mnie ; ) A i po Polsku to różnie wychodzi.

4 komentarze:

  1. To jak to w końcu jest w Loeciem, czy jak zaloecujesz jakiegoś bohatera, to przeciwnik do tej strefy nie może wkładać bohaterów, czy może, bo to całkowity i totalny development?

    OdpowiedzUsuń
  2. TL;DR... nie no, przeczytałem.
    Szkoda, że tylko czasu zajmuje FFG stworzenie stabilnego wordingu kart.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie odnośnie Sorcerer of Tzeentch i wspomnianej Iron Discipline. Czy po jej zagraniu dodajemy żeton do Sorcerera czy nie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Wedle obecnych rulingów, jeśli nie dopłacisz do Dyscypliny, to nie kładziesz żetonu.

    OdpowiedzUsuń